Tragiczny incydent na drodze krajowej DK22: konie wtargnęły na jezdnię pod nadjeżdżający autobus
Wczesnym rankiem w czwartek doszło do porażającego wypadku na drodze krajowej DK22, łączącej Gorzów z Kostrzynem. W okolicy miejscowości Graby wprost pod nadjeżdżający autobus wtargnęły konie. Po zderzeniu autobus został poważnie uszkodzony na przedniej części, a nieszczęsne zwierzęta nie przeżyły tego tragicznego wydarzenia. Komunikacja na tej trasie była sparaliżowana przez wiele godzin.
Policja w Sulęcinie otrzymała zgłoszenie o tym strasznym zdarzeniu o godzinie 3:45 rano w czwartek 6 czerwca. Na miejsce natychmiast skierowano trzy jednostki straży pożarnej, policję oraz karetkę pogotowia.
Z relacji świadków wynikało, że autobus, którym podróżowało 13 pasażerów plus kierowca, należał do firmy transportującej pracowników do pracy do jednej z niemieckich firm. Niespodziewanie, dwie szalone konie wtargnęły prosto pod jadący pojazd. Zderzenie było tak silne, że przód autobusu został całkowicie zniszczony. Zwierzęta, które nie przeżyły tego wypadku, znalazły się w rowie obok drogi. Widok na miejscu wypadku był przerażający, wszędzie było widać krew i zwierzęce wnętrzności. Strażacy musieli użyć węża z wodą, żeby zmyć pozostałości tragedii z asfaltu.
Kierujący autobusem został natychmiast poddany opiece medycznej, ale na szczęście uniknął poważniejszych obrażeń. Ruch na odcinku drogi, gdzie doszło do wypadku, był całkowicie zablokowany przez kilka godzin.