Śmiertelny wypadek drogowy na DK22: Kierowca peugeota pod wpływem narkotyków i bez ważnych uprawnień
Tragiczne zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej nr 22 w pobliżu Gorzowa. Kierujący samochodem marki Peugeot, podczas próby wyprzedzania, uderzył czołowo w motocyklistę, który poruszał się prawidłowo. Niestety, 53-letni kierowca motocykla zginął na miejscu. Wstępne badania wykazały, że 42-letni kierowca peugeota był pod działaniem narkotyków oraz nie posiadał prawa jazdy.
Wypadek miał miejsce w poniedziałkowy wieczór, kiedy doszło do śmiertelnego zdarzenia na drodze krajowej nr 22 między Zdroiskiem a Wełminem. Doszło tam do kolizji między peugeotem a motocyklem. Motocyklista jechał od Gorzowa w stronę Strzelc Krajeńskich, natomiast 42-latek, kierujący peugeotem, poruszał się z przeciwnego kierunku i próbując wyprzedzić lawetę, zderzył się czołowo z motocyklistą. W wyniku potężnej siły uderzenia samochód osobowy dachował.
Niestety, 53-letniemu motocykliście nie udało się uratować życia i zmarł na miejscu. Kierowca peugeota nie odniósł żadnych obrażeń, jednak droga krajowa nr 22 była zablokowana do późnych godzin nocnych.
Na drugi dzień od wypadku, wtorek 9 lipca, pozyskano więcej informacji na temat tego tragicznego wydarzenia. Okazało się bowiem, że sprawca wypadku, 42-latek kierujący peugeotem, był pod wpływem substancji odurzających, a dodatkowo nie posiadał praw jazdy. Według rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, Grzegorza Jaroszewicza, kierowca z kilkuletnim zakazem prowadzenia pojazdów po przekroczeniu limitu punktów karnych, miał we krwi środki psychoaktywne.
Sprawa trafi teraz do Prokuratury Rejonowej w Gorzowie. 42-latek odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków oraz za jazdę bez ważnych uprawnień.