Prezes Stali Gorzów został ostatnio zatrzymany. Jakie losy go czekają?
Centralne Biuro Śledcze w swoich ostatnich działaniach zatrzymało prezesa Stali Gorzów. Co czeka tego przedsiębiorcę i z jakiego powodu został prześwietlony przez śledczych? Czy coś grozi jego karierze? Do tego zdarzenia doszło dokładnie w środę 8 czerwca. Został zatrzymany przez CBŚ. Na początku nie do końca było wiadomo z jakiego powodu. Podobno jego zatrzymanie miało dotyczyć rozwikłania sprawy związanej z popełnianiem wielu przestępstw podatkowych. Marek G podobno jest zamieszany w wyłudzanie i wyciąganie tak zwanych lewych podatków. Jednak nie tylko w Gorzowie doszło ostatnio do zatrzymań przestępców https://olesnicaonline.pl/obywatelskie-zatrzymanie-pijanego-kierowcy/.
Czy wiemy coś więcej na ten temat w tym momencie? Co wynika z zatrzymania prezesa? Zatrzymanie zgodnie z doniesieniami ma związek z wyłudzaniem faktur na milionowe kwoty. Podobno prezes uczestniczył w tym procederze przestępczym, dlatego też został zatrzymany w celu wyjaśnień. Została już nawet podjęta decyzja o areszcie, dlatego też możemy oczekiwać tego, że prezes faktycznie brał udział w domniemanym wyprowadzeniu nielegalnych pieniędzy. Zatrzymany Pan Marek jest prezesem stali Gorzów od 2019 roku.
Z najnowszych informacji wynika, że prezes stali Gorzów zostanie zatrzymany łącznie na 3 miesiące!
Zapadła decyzja o trzymiesięcznym aresztowaniu nowego prezesa Stali Gorzów i wyjaśnieniu tego, w jakich okolicznościach doszło do przestępstwa podatkowego na kilka milionów złotych. Sąd rejonowy stacjonujący w obszarze Warszawa Śródmieście zadecydował o środku zapobiegawczym w postaci aresztu, aby wyjaśnić dochodzenie całej sprawy. Dlatego też najbliższy kwartał prezes Stali będzie musiał niestety spędzić za kratkami. Funkcjonariusze zatrzymali Pana Prezesa i doprowadzili go przed oblicze sprawiedliwości. Wkrótce sąd rozwikła sprawę związana z oszustwami podatkowymi na kwotę o łącznej wartości ponad kilku milionów złotych.
Sąd szybko podjął decyzję dotyczącą zatrzymania prezesa, ponieważ uznali, że materiał dowodowy jest naprawdę mocny, dlatego też nie ma powodów do tego, aby zwlekać. Rzecznik prokuratury okręgowej niemal natychmiast wystąpił z pisemnym wnioskiem o areszt, który został zatwierdzony przez sąd jeszcze tego samego dnia. Dlaczego jednak doszło do takiej sytuacji? Wszystko w związku z tymm, że jeżeli prezes okaże się winny, będzie na nim ciążyła bardzo duża kara. Dlatego też sąd uznał, że nie są to przelewki.