Ogień w kwiaciarni z powodu zapłonu ładowanej baterii w zabawkowym samochodzie
Położona na ulicy Słonecznej w Gorzowie kwiaciarnia była miejscem zdarzenia, które mogło mieć tragiczne skutki. Wszystko przez zabawkowy samochodzik, którego bateria podczas ładowania niespodziewanie zaczęła się palić. Pożar sprzyjały okoliczności – bliskość mikrofalówki, która również uległa zapaleniu. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji strażaków, sytuacja została opanowana i pożar ugaszony.
W środowe popołudnie, 31 lipca, o godzinie 16:14, dyżurny gorzowskiej jednostki straży pożarnej otrzymał alarm dotyczący pożaru w kwiaciarni znajdującej się na parterze budynku na ul. Słonecznej. Natychmiast na miejsce zdarzenia skierowane zostały trzy zespoły strażackie.
Jak relacjonuje Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej, doszło tam do samozapłonu baterii w zabawkowym samochodziku podczas jej ładowania. Bliskość mikrofalówki sprawiła, że ogień szybko się rozprzestrzenił, obejmując również ten sprzęt.
Strażacy szybko opanowali sytuację. Ugasiwszy pożar, wynieśli na zewnątrz spalone przedmioty, a pomieszczenia dotknięte zadymieniem wywietrzyli. Najważniejsze jednak, że nikt nie odniósł żadnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.