Nietrzeźwy kierowca przekształcił spokojną niedzielę w Gorzowie w akcję obywatelskiego zatrzymania
Spokojna niedzielna popołudniowa atmosfera została nagle przerwana na ulicy Żeromskiego w Gorzowie, kiedy to obywatelska postawa Pana Piotra doprowadziła do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Kierujący volkswagenem mężczyzna, mający 1,5 promila alkoholu we krwi, porzucił swoje auto i próbował uciec pieszo. Niestety dla niego, jego próba ucieczki została szybko przerwana przez interweniujących policjantów.
Wszystko rozpoczęło się w niedzielne popołudnie, 8 grudnia, tuż przed godziną 18. Podczas gdy ulica Żeromskiego pulsowała typowym dla tego czasu dnia ruchem, jeden z mieszkańców – Pan Piotr – zauważył nietypowe zachowanie volkswagena. Nie czekając na reakcję innych, nasz bohater dnia postanowił sam zatrzymać niebezpiecznego kierowcę.
Cytując Pana Piotra: „Gdy dostrzegłem ten volkswagen i to co wyprawiał na drodze, podjąłem decyzję o pościgu. Udało mi się go zatrzymać, a następnie przybyła policja. Mimo iż zdołał uciec, niestety dla niego został szybko złapany przez policyjny patrol. Trudno znaleźć słowa, aby opisać moje oburzenie faktem, że ktoś mógł prowadzić samochód w takim stanie. Jego zachowanie na drodze było absolutnie skandaliczne”.
Szukając potwierdzenia tych wydarzeń, zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Z ich strony otrzymaliśmy potwierdzenie, iż doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy.
„Pan Piotr rzeczywiście zatrzymał nietrzeźwego kierowcę volkswagena. Wybuchła kłótnia, po której kierowca porzucił samochód i próbował uciekać pieszo. Szybka interwencja policji zakończyła tę ucieczkę. Badanie alkomatem wykazało, że 28-latek miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Został on zatrzymany do momentu wytrzeźwienia” – relacjonuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Po wytrzeźwieniu 28-latek usłyszy zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Jeżeli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.