Kierowca Toyoty Avensis zagraża bezpieczeństwu na ulicach Gorzowa: niebezpieczne wyprzedzanie udokumentowane

Kierowca Toyoty Avensis zagraża bezpieczeństwu na ulicach Gorzowa: niebezpieczne wyprzedzanie udokumentowane

Przykłady nieodpowiedzialnego zachowania za kierownicą są często widoczne na drogach Gorzowa. Pośpiech i brak szacunku dla przepisów drogowych mogą prowadzić do groźnych sytuacji, a nawet tragedii. W jednym z takich przypadków, kierowca Toyoty Avensis zdecydował się na ryzykowne wyprzedzanie tuż przed przejściem dla pieszych, mimo że światło na sygnalizatorze zmieniło się na czerwone. Incident został uwieczniony dzięki kamerze samochodowej.

– Prowadziłem swój pojazd swoim pasem, kiedy niespodziewanie kierowca tej Toyoty Avensis wyprzedził mnie z prawej strony – relacjonuje Tomasz. – Musiał opuścić swój pas ruchu, ponieważ samochód jadący przed nim skręcał w prawo. Jego prędkość była zbyt duża, aby zdążyć wyhamować za tym pojazdem. Mogło dojść do kolizji z moim samochodem, co mogłoby nas obu skierować na chodnik – co mogłoby mieć tragiczne konsekwencje – dodaje nasz czytelnik. – Na tej drodze jest dwa pasy ruchu i niektórzy kierowcy zachowują się tam jak szaleńcy. Ja jechałem z prędkością około 50 km/h, a on musiał jechać przynajmniej 80 km/h – opisuje Tomasz.

Na nagraniu z kamery pokładowej można dostrzec, jak kierowca Toyoty wykonuje niebezpieczne wyprzedzanie tuż przed przejściem dla pieszych, przejeżdża przez ciągłą linię znaków poziomych i na światłach czerwonych. Za ten ostatni manewr, czyli jasne naruszenie zakazu wjeżdżania na skrzyżowanie na czerwonym świetle, grozi mu mandat w wysokości 500 zł i 15 punktów karnych. Nagranie trafiło już do gorzowskiej policji i kierowca Toyoty musi być przygotowany na konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego działania.

Wszyscy musimy pamiętać, że przepisy drogowe są stworzone w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Ich ignorowanie, zwłaszcza w miejskich obszarach i na skrzyżowaniach, gdzie ruch jest intensywny, może stanowić zagrożenie nie tylko dla innych kierowców, ale także dla pieszych. Ostrożność i odpowiedzialność za kółkiem to podstawa zapobiegania wielu tragediom na drogach.