Gorzowianin, znieważając funkcjonariusza straży miejskiej, trafił za kraty

Gorzowska Straż Miejska każdego dnia jest zobowiązana interweniować w różnych zakątkach miasta, odpowiadając na liczne zgłoszenia od obywateli. Nie tylko jednak te są powodem akcji straży. Często to oni sami, podczas swoich patroli ulicznych, wpadają na osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu. Dobrym przykładem takiego zdarzenia jest sytuacja, do której doszło w ostatnią środę, 26 czerwca.

Tego dnia strażnicy miejscy podjęli działania na ulicy Dworcowej przeciwko mężczyźnie publicznie spożywającemu alkohol. W czasie prowadzenia interwencji, mężczyzna zdecydował się nie ukazać funkcjonariuszom swoich dokumentów oraz odmówił podania danych personalnych. Jakby tego było mało, przekroczył granicę i naruszył nietykalność cielesną jednego ze strażników miejskich.

Indywiduum zostało przetransportowane do Komendy Miejskiej Policji i tam zatrzymane za zamach popełnionego przestępstwa. Zagrożenie prawnymi konsekwencjami jego czynów jest zdecydowanie większe niż w przypadku otrzymania kary za spożywanie alkoholu, ponieważ za takie zachowanie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo, odpowiedzieć będzie musiał za odmowę wylegitymowania się, co stanowi wykroczenie zagrożone karą ograniczenia wolności lub grzywną do 5000 zł.

– W ramach ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, spożywanie trunków alkoholowych w miejscach publicznych jest zakazane. Jedynym wyjątkiem jest spożywanie alkoholu o zawartości do 8% w godzinach 19.00 – 4.00 na wschodnim i zachodnim bulwarze, poza strefą dziecięcym placem zabaw – przypomina Andrzej Jasiński, komendant Straży Miejskiej Gorzowa.

Straż Miejska otrzymuje codziennie sygnały od gorzowian dotyczące naruszeń przepisów ustawy o trzeźwości.