Decyzja zapadła: Stal Gorzów kontynuuje organizację Grand Prix
Waldemar Sadowski, prezes gorzowskiej Stali, wyjawił, że klub podjął decyzję o pozostawieniu Grand Prix w Gorzowie. Uważa on, że korzyści płynące z realizacji tego wydarzenia dla miasta i miejscowych biznesów są na tyle duże, iż nie zamierzają przenosić imprezy do innej lokalizacji. Chociaż finansowo organizowanie Grand Prix w Gorzowie przynosiło do tej pory jedynie zerowy wynik finansowy, to jednak klub uznał, że warto podjąć ten wysiłek.
Stal Gorzów posiada kontrakt na przeprowadzanie rund Grand Prix w latach 2022-2025. Nie ukrywał jednak, że rozważał możliwość przeniesienia zawodów do innego miasta w przyszłym roku. Mimo to, zdecydowali, że warto utrzymać Grand Prix jako najważniejsze wydarzenie dla samego miasta i kibiców Stali.
Decyzja o pozostawieniu Grand Prix w Gorzowie spotkała się z poparciem prezydenta miasta Jacka Wójcickiego. Po spekulacjach na temat przeniesienia rundy do innego miejsca, zadeklarował on pełne wsparcie dla utrzymania turnieju w Gorzowie. Może to sugerować większe wsparcie finansowe ze strony miasta dla organizacji Grand Prix, które w tym roku wyniosło 1,3 mln zł.
Warto zaznaczyć, że dwa lata temu miasto miało zakupić czteroletnie prawa do organizacji GP, a umowa zawierała klauzulę, według której Gorzów miałby średnio zapłacić 2,5 mln zł za każdy turniej. Niestety, umowa nie została finalizowana. W lutym 2022 wybuchł konflikt na Ukrainie, a Gorzów musiał zmierzyć się nie tylko z ekonomicznymi skutkami wojny, ale i z potrzebą wsparcia dla uchodźców. Prezes Stali wyraził jednak nadzieję na powrót do rozmów na ten temat.
Data przyszłorocznego turnieju Grand Prix w Gorzowie nie jest jeszcze oficjalnie znana. Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) oraz firma Discovery nie ogłosiły jeszcze kalendarza SGP na sezon 2024. Nieoficjalnie mówi się o 29 czerwca. Oprócz tego, planuje się także finał SGP3 dla młodych zawodników jadących na motocyklach o pojemności 250 cm3.