Napad na lombard w Gorzowie: Mężczyzna ukradł pierścionek i wymierzył w świadka "broń"

W zdarzeniu, które miało miejsce w Gorzowie na ulicy Dworcowej, doszło do rozboju. Incydent wydarzył się w miejscowym lombardzie, gdzie mężczyzna uciekł z ukradzionym pierścionkiem. Odpierając próbę zatrzymania przez świadka, groził mu przedmiotem przypominającym broń. Po dokonaniu przestępstwa mężczyzna uciekł samochodem marki Mercedes, gdzie czekała na niego druga osoba.

Wydarzenie to miało miejsce w czwartkowy wieczór, 8 sierpnia, tuż po godzinie 20.

Okazało się, że sprawca ukradł pierścionek i kiedy próbowano go powstrzymać, groził świadkowi przedmiotem przypominającym broń.

Świadek zdarzenia opisał sytuację: – Przyjechałem jak zwykle odebrać swoją partnerkę pracującą w tym lombardzie. Zauważyłem zaparkowany samochód marki Mercedes tuż przed budynkiem. Zdecydowałem się na chwilę skoczyć do pobliskiego sklepu Żabka. W pewnym momencie usłyszałem krzyki, że z lombardu ktoś coś ukradł. Okazało się, że mój partner pokazywał pierścionki pewnemu mężczyźnie. Bezpiecznie za zamkniętą szybą prezentowała jeden z pierścionków, który bardzo spodobał się temu mężczyźnie. Kiedy go podesłała, ten natychmiast go zabrał i uciekł.

Pracownica lombardu natychmiast zaczęła krzyczeć, o tym że została okradziona. Jeden ze świadków podjął próbę powstrzymania mężczyzny. Kiedy złodziej wsiadł do auta, wymierzył w niego coś przypominającego broń. Do mercedesa o brytyjskich tablicach rejestracyjnych wsiadła również druga osoba, która na niego czekała. Wyglądało na to, że byli dobrze przygotowani – drzwi auta były już otwarte – relacjonuje świadek.

Na szczęście pracownica lombardu nie odniosła żadnych obrażeń. Na miejsce została wezwana policja, która przeprowadziła badania kryminalistyczne śladów i nagrań z monitoringu. Okazało się, że mężczyzna był wcześniej w innym lombardzie na Sikorskiego.

Zapytana o komentarz, Ewelina Banaszek z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, powiedziała: – Policja prowadzi czynności mające na celu zidentyfikowanie i aresztowanie sprawcy incydentu.