Gorzów: 163 drzewa sadzone od listopada już pięknie rosną w ramach projektu zazieleniania miasta
Zielone tchnienie życia – tak można określić sytuację w Gorzowie, gdzie 163 drzewa, sadzone od listopada na terenach miejskich, zdrowo rosną i rozwijają się. To jednak tylko część większego planu, który ma na celu zwiększenie liczby zieleni w mieście. Projekt ten aktywnie wspierają Iwona Olek, wiceprezydent Gorzowa oraz Agnieszka Kuźba, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Transportu Publicznego.
Podjęcie decyzji o zazielenianiu Gorzowa miało miejsce jesienią 2021 roku podczas konsultacji społecznych. Wówczas postanowiono, że miasto będzie dążyło do realizacji postulatu mieszkańców dotyczącego zwiększenia liczby drzew i innej roślinności. Równocześnie zapewniono, że będą poszukiwane różne źródła finansowania tego przedsięwzięcia.
Plan zazieleniania obejmuje kilka kluczowych punktów. Pierwszym z nich jest nasadzanie nowych drzew na miejscach, gdzie wcześniej rosły inne, ale musiały zostać usunięte. Drugim jest wymiana pokoleniowa drzew – na miejscu starych, wyciętych drzew, pojawiają się nowe nasadzenia, często podobnych gatunkowo. Kolejnym punktem jest promowanie bioróżnorodności poprzez sadzenie roślin miododajnych i owocodajnych. Dodatkowo, plan zakłada kontynuację uzupełniania zieleni przyulicznej oraz sadzenie nowej roślinności z myślą o jej wielofunkcyjności, tj. regulowaniu przestrzeni miejskiej.
W Gorzowie, jesienią tego roku, na miejskich terenach zrobiły się miejsca dla nowych drzew. Agnieszka Kuźba informuje, że nasadzenia wykonano m.in. wzdłuż ulic Dąbrowskiego, Borowskiego, Mickiewicza, Jagiellończyka, Słowackiego, Mieszka I, Roosevelta, Wyszyńskiego, Piłsudskiego, Walczaka, Głowackiego, Dzieci Wrzesińskich, Teatralnej, Fabrycznej, Przemysłowej, Wawrzyniaka, Koniawskiej, Poznańskiej a także wzdłuż rzeki Kłodawki czy w parku Kopernika i Górczyńskim.
Drzewa sadzono również tam, gdzie wcześniej nie rosła zieleń wysoka. Stworzono warunki do nasadzenia i wzrostu drzew na części deptakowej czy wzdłuż ulicy Sikorskiego. Nowe egzemplarze drzew pojawiły się także przy przystankach komunikacji miejskiej, na terenie skwerów oraz placów zabaw.
Nasadzono kilkaset drzew różnych gatunków, które dobrze radzą sobie w warunkach miejskich i mają duże walory dla bioróżnorodności oraz estetyki. Sadzono m.in. dąb czerwony, jesion wyniosły, kasztanowiec biały i czerwony, lipę drobnolistną i srebrzystą, klon zwyczajny, jawor polny i czerwony, jarząb szwedzki, mączny i pospolity, olszę czarną, topolę czarną, śliwę wiśniową czy gruszę drobnoowocową odmiana 'Chanticleer’.
W tegorocznym roku miasto zrealizowało również nasadzenia niższego piętra roślin. W ramach projektów zazieleniania posadzono kilka tysięcy roślin: krzewy, trawy, byliny i pnącza. Iwona Olek wyraża zadowolenie z faktu, że drzewa i rośliny nasadzone w poprzednich sezonach dobrze adoptowały się w miejscach nasadzeń.
Agnieszka Kuźba wyjaśnia również kwestię donic w centrum miasta. Zaznacza ona, że ich wprowadzenie było alternatywnym rozwiązaniem w miejscach, gdzie drzewa nie mogły być na stałe związane z gruntem. Obecnie drzewa z donic są sukcesywnie przesadzane do gruntu, w dogodne lokalizacje umożliwiające ich swobodny wzrost.