Tajemniczy, bajkowy ogród w centrum Gorzowa zachwyca mieszkańców
Niezwykłe zaskoczenie czeka na mieszkańców Gorzowa, mianowicie ukryty w mieście tajemniczy ogród. Zjawiskowe miejsce, jakby wyjęte prosto z bajki, stanowi idealną trasę dla październikowych spacerów. Nawet mimo swej urody, wielu lokalnych mieszkańców nie zdaje sobie sprawy z istnienia tego malowniczego zakątka.
Choć może brzmieć to niewiarygodnie, jest to park muzealny znajdujący się na ulicy Warszawskiej. Przestronny ogród dendrologiczny obejmuje obszar ponad trzech hektarów i kryje ponad 120 różnych gatunków drzew i krzewów. Na jego terenie położony jest również kamienny grobowiec megalityczny, który został zrekonstruowany.
Ważne jest, że wejście do ogrodu jest absolutnie bezpłatne. Można go odwiedzać od wtorku do niedzieli w godzinach między 10:00 a 18:00. To przepiękne miejsce zachwyca w każdej porze roku. Jedyne co oczekuje od gości ten kolorowy ogród, to cisza, spokój i dbałość o utrzymanie porządku.
Ogród usytuowany jest w sąsiedztwie imponującej willi, która obecnie pełni funkcję muzeum. Willę wybudował renomowany landsberski fabrykant Gustav Schroeder, a całe to willowo-ogrodowe założenie powstało w zaskakująco krótkim czasie – tylko w ciągu jednego roku, w latach 1903-1904.
Zgodnie z informacjami zawartymi w Multimedialnej Encyklopedii Gorzowa, projekt villi opracowała berlińska spółka Reimarus & Hetzel. Budowla utrzymana jest w stylu eklektycznym z cechami neobaroku i składa się z głównego budynku, oficyny, stajni oraz przepięknego ogrodu z grodziskiem.
Villa była domem dla Gustava Schroedera i jego syna Ericha Schroedera. Około roku 1930 część budynku zajmowała rodzina Waltera Lehmanna, powiązana z rodziną Schroederów. Na przestrzeni lat w willi mieszkał również Friedrich Hasse – prokurent i jednocześnie ojciec Ursuli Hasse-Dresing. Po zakończeniu wojny obiekt został przeznaczony na Muzeum Ziemi Lubuskiej, dziś znane jako Muzeum Lubuskie im. Jana Dekerta – podaje encyklopedia.