40-letni mężczyzna z Kostrzyna nad Odrą uciekł policji przez okno szpitala: Został zatrzymany po intensywnej obławie
Policjanci z Kostrzyna nad Odrą zostali postawieni w nietypowej sytuacji, gdy 40-letni mężczyzna, będący pod ich strażą w miejscowym szpitalu, zdecydował się na desperacką próbę ucieczki przez okno. Mężczyzna, który pomimo dwupiętrowego upadku na ziemię natychmiast podniósł się i uciekł, został ostatecznie zatrzymany po intensywnej obławie na terenie ogródków działkowych.
Podczas badań diagnostycznych mężczyzna skoczył na balkon drugiego piętra, a następnie zeskoczył na pierwsze piętro i bezpośrednio na ziemię. Po upadku, bez zastanowienia ruszył w kierunku lasu znajdującego się w pobliżu szpitala.
Wysiłki włożone w poszukiwanie uciekiniera były imponujące. Policja ustanowiła punkty blokady na lokalnych drogach, a poszukiwania prowadzone były przez strażaków z dronami wyposażonymi w termowizję. Akcja trwała również kolejnego dnia, 3 lipca.
Przełom nadszedł w końcu około godziny 13 tego samego dnia, gdy policjantom udało się namierzyć i zatrzymać 40-latka ukrywającego się na terenie ogródków działkowych w Kostrzynie nad Odrą.
Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, Grzegorz Jaroszewicz, potwierdził zakończenie poszukiwań. Jak komentuje, mężczyzna był zaskoczony pojawieniem się policji na terenie gdzie się ukrywał.
Mężczyzna był poszukiwany za kradzieże z włamaniem, a nakazem sądu miał do odbycia karę 1 roku i 3 miesiące więzienia. Został umieszczony w szpitalu pod nadzorem policji kilka dni przed incydentem. Obecnie grozi mu dodatkowa kara do 2 lat pozbawienia wolności za ucieczkę spod policyjnego nadzoru.
Kwestia konsekwencji dyscyplinarnych dla funkcjonariuszy, którzy mieli pilnować mężczyznę, jest obecnie przedmiotem policyjnej procedury – dodaje Jaroszewicz.